Kolumbia – w świecie kolorów

Gdy Polska pogrążona była w zimowej szarudze, my – grupa pełnych energii singli – wyruszyliśmy w tropikalną przygodę do Kolumbii. Naszym celem była magiczna Cartagena – miasto, które urzeka kolorem, rytmem i historią.

Już pierwszego wieczoru rozpoczęliśmy integrację w iście latynoskim stylu. Zwiedzanie rozświetlonej Cartageny połączyliśmy z imprezą na pokładzie Chiva Party Busa – barwnego, roztańczonego autobusu, który był tylko do naszej dyspozycji. W rytmach salsy i reggaetonu poznawaliśmy uroki miasta, śmiejąc się i tańcząc – bo w Kolumbii po prostu trzeba tańczyć!

Kolejnego dnia ruszyliśmy motorówką na Wyspy Różańcowe (Islas del Rosario) – malowniczy archipelag otoczony turkusową wodą. Zielone wysepki, biały piasek i krystaliczne morze stworzyły rajski krajobraz, który trudno opisać słowami – to trzeba przeżyć!

Cartagena zachwyciła nas także swoimi wąskimi uliczkami, kolonialną architekturą i majestatyczną twierdzą. Spacery po jej barwnej dzielnicy Getsemaní to uczta dla zmysłów – uliczni artyści, kolorowe murale i zapach lokalnych potraw tworzą niezapomnianą atmosferę.